Leczenie bańkami, ku mojej radości, staje się coraz powszechniejsze. Wiele osób interesuje się naturalnymi metodami leczniczymi i stosuje je jako doskonałe uzupełnienie medycyny konwencjonalnej.
Wśród znanych osób stosujących i propagujących ten sposób leczenia jest Pani Agnieszka Maciąg, znana modelka, do której blogu, poświęconemu zdrowemu stylowi życia, odsyłam wszystkich zainteresowanych: http://agnieszkamaciag.pl/stawianie-baniek/
Przez rok nagromadziło się dużo nowych zagadnień, które budzą Państwa wątpliwości przy stawianiu baniek. Postaram się dość wyraźnie wypunktować tematy, które pojawiały się najczęściej:
1. PRZECIWWSKAZANIEM DO STAWIANIA BANIEK ZDECYDOWANIE NIE SĄ:
– MIESIĄCZKA – w tym czasie nie należy jedynie stawiać baniek na podbrzusze;
– KARMIENIE PIERSIĄ, z wyłączeniem okresu połogu tj. do 6 tygodni po porodzie; zabieg ten absolutnie nie ma negatywnego wpływu na ilość pokarmu;
– PRZYJMOWANIE LEKÓW PRZECIWGORĄCZKOWYCH, z wyłączeniem aspiryny, która wyraźnie zmniejsza krzepliwość krwi.
2. Jeśli W TRAKCIE KURACJI UODPARNIAJĄCEJ BAŃKAMI pacjent ma świeżą infekcję, można zaburzyć schemat kuracji i postawić dodatkowo bańki w 1, 2 lub dalszym dniu infekcji. Jeśli zachodzi potrzeba można powtórzyć zabieg jeszcze 2x co 2-3 dni w czasie choroby. Po powrocie do zdrowia wracamy do pierwotnego schematu kuracji uodparniającej tj. do stawiania baniek 1x w tygodniu przez 7-10 tygodni, lub 2x w tygodniu przez 5-6 tygodni.
3. ZNAMIONA BARWNIKOWE czyli tzw. pieprzyki w większości przypadków są niegroźnymi zmianami skórnymi i wynaczynienie krwi w ich otoczeniu, podczas stawiania baniek, nie powinno mieć negatywnych skutków. W miarę możliwości powinniśmy jednak omijać takie miejsca, gdyż bez konsultacji z lekarzem dermatologiem nigdy nie jesteśmy w 100% pewni czy nie są to zmiany potencjalnie złośliwe.
Jeśli już dojdzie do postawienia bańki na znamieniu, należy obserwować czy po zabiegu nie zmienia się wyraźnie jego morfologia: zmiana koloru na dużo ciemniejszy, wyraźne powiększanie się znamienia i/lub wyraźne zaczerwienienie, utrzymujące się w najbliższym otoczeniu znamienia dużo dłużej niż na pozostałej skórze. Wtedy konieczna jest konsultacja dermatologiczna.
4. KĄPANIE DZIECKA czy dorosłego nie ma żadnego związku z jakąkolwiek chorobą czy stawianiem baniek. Kąpiemy siebie i dzieci wtedy gdy mamy taką potrzebę – codziennie lub co 2-3 dni oraz wtedy gdy jest to konieczne ze względów higienicznych tj. gdy jesteśmy brudni lub spoceni. Przez kąpanie rozumiem mycie całego ciała (wliczając głowę) pod prysznicem lub w wannie. Natomiast codzienne mycie twarzy, rąk, stóp, pach oraz okolic intymnych zdecydowanie uważam za konieczne.
Przez wiele lat moi pacjenci zadawali niezrozumiałe dla mnie pytanie, czy mogą kapać dziecko w czasie choroby. Prawdopodobnie przekonanie o szkodliwości kąpieli w tym czasie, pokutuje od czasów, gdy w domach paliło się w piecu tylko w jednym lub dwóch pomieszczeniach, a w innych nie było kaloryferów. Różnica temperatur pomiędzy izbą, w której odbywała się kąpiel, a sypialnią, była wtedy bardzo duża i było to rzeczywiście niekorzystne dla zdrowia. Obecnie nasze domy i mieszkania mają centralne ogrzewanie i temperatura we wszystkich pomieszczeniach jest prawie taka sama: 20-22st.C. W ten sposób problem przestał być już dawno aktualny.
Jeśli chodzi o stawianie baniek u dzieci, to jedynie ze względu na to, że po tym zabiegu wskazany jest odpoczynek, przynajmniej krótkotrwały, lepiej stawiać bańki po kąpieli, przed snem, gdyż dzieci mogą się wtedy już wyciszyć.
5. U małych dzieci nie stawiamy baniek w PUNKTACH AKUPUNKTUROWYCH, gdyż ze względu na małe gabaryty ciała dziecka, bardzo trudno jest ustalić precyzyjnie te punkty.
6. Nie jest błędem STAWIANIE BANIEK W TYCH SAMYCH MIEJSCACH co kilka dni (nawet co 2 dni). Nie można na przykład tego uniknąć, gdy stawiamy je w punktach akupunkturowych.
Jeśli jednak stawiamy bańki w sposób klasyczny, na plecach, mamy możliwość zmiany miejsca i należy to wykorzystać. Nie będzie jednak problemu, jeśli ślady będą na siebie zachodziły.
7. Decyzję o POSTAWIENIU BANIEK NIEMOWLĘCIU tj. dziecku do 1 roku życia, zawsze powinien podjąć lekarz.
8. Gdy mamy do czynienia z chorobą, która może mieć podłoże organiczne (np. nadciśnienie, moczenie nocne, bolesne i/lub bardzo obfite miesiączki, bóle stawów, bóle kręgosłupa, nerwica lękowa itd.) zawsze należy wykonać dokładną diagnostykę, aby ustalić możliwe przyczyny tej choroby oraz wdrożyć leczenie przyczynowe. Jeśli wyczerpiemy wszelkie możliwości diagostyczno-terapeutyczne medycyny konwencjonalnej, możemy podjąć próbę leczenia bańkami, jako uzupełnienie terapii konwencjonalnej lub jako samodzielną terapię.
Pani Elizo!
Na pytanie, czy stawianie baniek ciętych jest zgodne z prawem, może odpowiedzieć tylko prawnik. Ja nie stosuję, ani nie rekomenduję takiej metody leczenia bańkami i nie mam wiedzy w tym temacie.
Wiem natomiast, że wszelkie zabiegi z przerwaniem ciągłości skóry mogą być przeprowadzane jedynie w odpowiednio wyposażonych gabinetach lekarskich chirurgicznych.
Pozdrawiam!
Pani Magdo!
W obturacyjnych zapaleniu oskrzeli dochodzi do skurczu oskrzeli, co najczęściej jest przyczyną duszności jaka towarzyszy tej chorobie.
Stawiając bańki uaktywniamy układ immunologiczny w sposób nieswoisty, co w początkowej fazie po zabiegu najczęściej prowadzi do pogłębienia skurczu oskrzeli i nasilenia duszności. Dopiero w późniejszej fazie dochodzi do szybszego wycofywania się objawów choroby.
Pozdrawiam!
Dzień dobry, chciałabym zapytać czy wykonanie baniek ciętych jest zgodne z prawem i czy lekarz medycy może wykonać taki zabieg w gabinecie?
Dlaczego obturacje są przeciwskazaniem do stawiania baniek?
Pani Magdo!
U 6-letniego dziecka bardzo trudno dokładnie wskazać punkty akupunkturowe ze względu na małe gabaryty ciała, dlatego zalecałabym raczej leczenie konwencjonalne. Czy Córeczka miała wykonaną dokładną diagnostykę moczenia nocnego? Należy najpierw zdecydowanie stwierdzić, czy moczenie się w nocy nie ma jednak podłoża organicznego.
Pozdrawiam!
Chciałabym wspomóc się bańkami przy leczeniu moczenia nocnego u córki 6 lat. Nie wiem jednak w których dokładnie miejscach postawić bańki. Będę wdzięczna za informację jak zlokalizować prawidłowo te miejsca i 6-cio letniej dziewczynki
Mamo Gosi!
Może Pani spokojnie postawić Córeczce bańki jeszcze raz, teraz w czasie choroby. Terapia bańkami nie osłabia! To jest kolejny mit, z jakim czasami się spotykam. Nie ma on jednak żadnych racjonalnych podstaw.
Pozdrawiam!
Pani Karolino!
Choroba Haschimoto należy do chorób autoimmunologicznch. O tym dlaczego u cierpiących na te choroby nie należy podejmiwać leczenia bańkami pisałam w Spotkaniu 6. Pozwoli Pani, że zacytuję: „CHOROBY AUTOIMMUNOLOGICZNE (np. reumatoidalne zapalenie stawów, toczeń, choroba Haschimoto, cukrzyca typu I, miastenia gravis) SĄ PRZECIWWSKAZANIEM DO TERAPII BAŃKAMI; istotą leczenia bańkami jest nieswoista ingerencja w układ immunologiczny; nigdy do końca nie wiadomo jak na taką terapię zareaguje organizm, który ma tendencję do nieprawidłowych reakcji w zakresie tego układu”.
Pozdrawiam!
Witam Pani dorkor moja corka 4 lata miala infekcje wirusowa gdzie przez 6 dni wystepowala wysoka goraczka (przez pierwsz 3 dni do 40 stopni potem 38 i 39 stopni) zrobilismy badania i wyszlo ze jest to wirus i antybiotyk nie jest konieczny. Corka byal bardzo slaba duzo spala. Do tego rozpoczal sie tez kaszel. Dodam jeszcze ze w tym roku leczymy sie bankami i naturalnymi metodani z bloga a.maciag. stawialam jej banki jak kaszlala to 3 razy co dwa dni ale i rowniez kuracja odpornosciowa 2 razy w tygodniu przez 6 tygodni. Moje pytanie brzmi czy moge jej teraz postawic banki ? Tylko czy nie oslabie jej jeszcze bardziej?nie goraczkuje juz od 2 dni ale brzydko kaszle apetyt ma sredni nie chce za bardzo jesc dlatego nie podaje jej syropu z cebuli i czosnku i boje sie ze jej sie pogorszy i wtedy antybiotyk nam lekarz zapisze. W tym roku jestesmy bez antybiotyku a rok temu doatala 6, dlatego tez zalezy mi bardzo zeby ja wyleczyc. Podaje jej probiotyk. Bede wdzieczna za odpowiedz. Pozdrawiam serdecznie
Witam,
dlaczego nie mozna stawiac baniek przy haszimoto?? Nawet jak jest pod kontrola lekow od lat?? co może się dziać?
Pozdrawiam
Pani Magdo! Jeśli po dwukrotnym postawieniu baniek dolegliwości nie ustąpiły, a wręcz nasiliły się, prawdopodobnie mamy do czynienia z infekcją bakteryjną i antybiotyk będzie niestety konieczny. Radziłabym przed ponownym pójściem do lekarza zrobić badania krwi: OB, CRP, ASO i morfologię z rozmazem mikroskopowym, wtedy dużo łatwiej będzie rozróżnić czy jest to infekcja bakteryjna czy wirusowa. Można też pobrać na czczo wymaz z gardła, ale ten wynik będzie możliwy do odczytania najwcześniej za 5-6 dni.
Nie należy stawiać baniek po bokach szyi; można najwyżej postawić je po raz trzeci na plecach.
Pozdrawiam!
Pani Agato!
Warto byłoby zrobić jeszcze badania w kierunku zaburzeń odporności.
Na wiele pytań znajdzie Pani odpowiedź na stronie Medycyny Praktycznej (mp.pl) – Portal Pacjenta.
Pozdrawiam!
Witam. Od ponad tygodnia boli mnie gardło. W zeszłym tygodniu, jak tylko poczułam drapanie w gardle i spadła mi temp. (poniżej 38C) mąż postawił mi bańki metodą klasyczną 2 razy (niedziela i wtorek). Ból samego gardła się zmniejszył, ale w zeszły piątek zaczęła mnie boleć żuchwa i węzeł chłonny po prawej stronie szyi. Wczoraj byłam u lekarza, który stwierdził stan zapalny gardła z odczynem węzłowym. Przepisał leki przeciwzapalne i przeciwbólowe. Jeśli nie poczuję się lepiej do piątku, to mam przyjechać na wizytę i zapewne dostanę antybiotyk. Gdy zapytałam o bańki, odpowiedział, że w przypadku gardła to one nie pomagają, ale też nie szkodzą, więc jeśli mam chęć, to mogę je postawić. Chciałabym uniknąć antybiotyku. Czy w moim przypadku należy postawić bańki na szyi po obu stronach, zamiast na plecach, aby coś pomogły? Z góry dziękuję za odpowiedź.
c.d.
Odczuwam delikatne skurcze na wysokości jajników. Zrobiłam USG, ginekolog nie widzi nic niepokojącego. Jest prawdopodobne, że postawienie baniek zbiegło się z owulacją. Gdzie poszukać wskazówek jak skutecznie przywrócić florę fizjologiczną, może Pani Doktor polecić jakąś stronę?
Pozdrawiam!
Pani Agato!
Od incydentu po ostatnim postawieniu baniek minęło już kilka dni. Czy nadal odczuwa Pani te dolegliwości?
Z tego co Pani pisze po antybiotykach doszło prawdopodobnie do wyjałowienia organizmu i konieczne będzie teraz przywrócenie flory fizjologicznej, jest to jednak zbyt szeroki temat by omawiać go na tym forum.
Pozdrawiam!
c.d.
Mam 36 lat, mam troje dzieci. Nie wiedziałam co to infekcja pochwy do momentu, aż lekarz nie zalecił mi dwóch antybiotyków na helicobacter pylori (pierwszy antybiotyk w moim życiu, wzięty tylko ze względu na dolegliwości u mojego męża), w tym samym czasie brałam już dłuższy czas tabletki hormonalne, też na zalecenie ginekologa na rzekome torbiele na jajnikach. Już po hormonach zmieniła mi się wydzielina pochwy, a po antybiotykach, dostałam zapalenie, które mam do dziś, z objawami raz silnieszymi czasami słabszymi. Pomimo wkładania, łykania, smarowania stosu leków, odwiedzenia 12 ginekologów, piłam nawet zioła od lekarza medycyny tybetańskiej, przez cztery lata nie ma efektu. W posiewach cały czas wychodzi, drożdżaków brak, flora fizjologiczna pochwy-nieliczne kolonie, Streptococcus agalactiae-liczne kolonie. Zawsze to samo.
Bardzo dziękuję za zainteresowanie moim przypadkiem, naprawdę jestem bardzo wdzięczna.
Pan Agato!
Nie pisze Pani w jakim wieku Pani jest? Być może czwarte postawienie baniek zbiegło się z miesiączką lub owulacją i organizm tak zareagował. Myślę, że nie powinno stać się nic złego z Pani narządami rodnymi.
Czy robiła Pani wymazy mykologiczne, bakteriologiczne oraz w kierunku pierwotniaków (np. ureoplazmy) z pochwy?
Pozdrawiam!
c.d.
Od czterech lat lekarze nie są w stanie wyleczyć mnie z zapalenia pochwy. Lekarz powiedział, że jak chcę mogę spróbować bańkami. W instrukcji załączonej do opakowania baniek brak informacji o czasie pozostawienia baniek w miejscach akupunkturowych (dopiero po fakcie przeczytałam na stronie internetowej), z ulotki wnioskuje się tylko, że bańki należy pozostawić na 15-20 min. w przypadku osoby dorosłej. Do ginekologa oczywiście pójdę, ale lekarze niewiele wiedzą o bańkach. Stąd moje pytanie do Pani doktor, jako osoby doświadczonej, jakie skutki mogło to wywołać w moim ciele, czy coś mogło stać się z moimi narządami rozrodczymi?
Pani Agato!
Nie pisze Pani z powodu jakiego schorzenia narządów rodnych stosowała Pani kurację bańkami i czy zostało ono dokładnie zdiagnozowane przez lekarza. Jeśli stawiała Pani sama sobie, a nie ma Pani wprawy prawdopodobnie zrobiła Pani coś nieprawidłowo. Zdecydowanie np wydłużyła Pani czas zabiegu. W instrukcji wyraźnie jest napisane, aby w punktach akupunkturowych pozostawić bańki 3 – 5 minut. Tylko osoba mająca diświadvzenue w tego typu terapii może trzymać je dłużej.
Radzę udać się teraz do lekarza.
Pozdrawiam!
Pani Kano!
Odpowiedź na pytanie na temat kąpania dziecka ma Pani w moim wpisie na blogu dokładnie powyżej. A może tym razem inaczej: jeśli ktoś uważa, że jest jakikolwiek powód aby nie kąpać dziecka jeśli wymaga tego higiena, to bardzo proszę o naukowe uzasadnienie. Jeśli będzie potrafił to rozsądnie wyjaśnić – chylę czoła!!!
Jeśli chodzi o chodzenie do żłobka czy przedszkola po postawieniu baniek – odsyłam do mojego poprzedniego tekstu na blogu czyli Spotkania nr 6: jeśli dziecko kaszle, to nie powinno iść do żłobka czy przedszkola nie dlatego, że miało postawione bańki, ale dlatego, że będzie źródłem infekcji dla innych dzieci. Jeśli nie kaszle i jest zdrowe może wychodzić już na drugi dzień.
Pozdrawiam!
Witam serdecznie!
Stawiałam bańki w punkty chorób kobiecych co trzeci dzień w ciągu jednego tygodnia na 15 min. Po czwartym (który miał być ostatni) postawieniu doszło u mnie do silnego spadku ciśnienia i omdlenia. Odczuwam osłabienie i lekkie ćmienie w okolicach jajników. Czy zrobiłam coś nie tak? Co powinnam zrobić w kolejnych dniach? Czy leżeć w łóżku? Czy udać się do lekarza?
Witam,
Kupiłam Bańki i postawiłam córce, prawie 2 lata, w sobotę 3 bańki na 3-4min na kaszel odrywający się za radą pediatry. W aptece Pani powiedziała żeby nie kąpać dziecka przez 3-4dni oraz co najmniej tydzień żeby nie chodziła do żłobka. Czy to prawda? W internecie czytam różne opinie, ale może dotyczy to pory roku. Teraz jest zimno… Proszę o odpowiedź.
Pani Beato!
Niestety niektóre infekcje wirusowe mają bardzo niekorzystne działanie na nasz układ odpornościowy, dlatego przekonanie, że lepiej przechorować niż zaszczepić dziecko na daną chorobę jest zdecydowanie błędne. Niestety na enterowirusy wywołujące tzw bostonkę nie ma jeszcze szczepionki. Z tego co Pani pisze dzieci kaszlą już dość długo. Czy były osłuchiwane przez lekarza?
Może należy zintensyfikować leczenie farmakologiczne.
Stawianie baniek zawsze powinno się traktować jako uzupełnienie leczenia konwencjonalnego. Pamiętajmy, że leczenie bańkami nie jest panaceum na wszystkie choroby.
Pozdrawiam!
Pani Gosiu!
Nie napisała Pani dokładnie mieszankę jakich ziół stosuje Pani u Córeczki, jednak stosowanie ziół nie jest raczej przeciwwskazaniem do leczenia bańkami. W nawracających zapaleniach ucha środkowego stawianie baniek powinno być pomocne poprzez podniesienie ogólnej odporności dziecka.
Pozdrawiam!
Dzień dobry.
W zeszlym tygodniu postawiliśmy dzieciom bańki (córka 4,5 syn 3lata) bo od października w kółko łapały jakąś infekcję. Tak naprawdę to zaczęło się od tzw „bostonki” która najwidoczniej tak je osłabila, że przynosili z przedszkola wszystko jak leci… Dodam że staramy się leczyć naturalnie m.in. witaminą c i zazwyczaj to wystarczało. Dzieci nigdy nie brały antybiotyku, a choroby kończyły się na parodniowym katarze i ew. kaszlu. Po postawieniu baniek po raz pierwszy dzieciom jakby się poprawiło, ale na trzeci dzień objawy wróciły, więc postawiliśmy banki jeszcze 2x w odstępach dwudniowych. Ostatni raz 2dni temu i dalej nie widać poprawy. Katar i kaszel może zlagodnialy ale nadal są. Pytanie czy stawiać dalej raz w tyg przez kolejnych kilka tyg. Czy to możliwe żeby bostonka aż tak ich osłabila?
Witam
Mam duzy problem z moja młodsza córcia. Ma 14 miesiący cały czas karmiona piersia( jyz teraz tylko wieczorem i w czasem w nocy) ale niestety od października zaczęły się problemy z uszami( a id września córcia poszła do zlobka). Każda infekcja czyli katar kaszel i wysięk z uszu (czasem z jednego czasem z dwóch) stad moje pytanie czy stawianie baniek możemy Zastosować. Dodam jeszcze ze moja starsza córcia 7 lat ma (miała) AZS i po pewnym czasie trafiliśmy do zielarza którym bardzo nam pomógł ( corcia nadal pije zioła). Pisze Top obierasz młodsza corcia od 2oesiecy tez zaczeka pić ( tzn teraz pije 2 mieszankę ziół) i zastanawiam sue czy picie mieszanek ziołowych może mieć jakies znaczenie na stawianie baniek
Mamo Gosi i Basi!
Ciemniejsze zabarwienie śladów po bańkach u starszej Córeczki, może wynikać z większej kruchości drobnych naczyń krwionośnych, niż u młodszej. Rupafin nie powinien mieć na to wpływu, ale nigdy nie jesteśmy pewni w 100% jakie skutki uboczne może wywołać dany lek u konkretnej osoby. Możemy to sprawdzić jedynie empirycznie, tzn w zależności od tego na co jest uczulona i jakie ma objawy przerwać podawanie leku na 2-4 dni i wtedy postawić bańki.
Dwulatka może kaszleć dłużej, gdyż jako młodsze dziecko i do tego będące alergikiem ma słabszą oporność. Radziłabym potrzymać u niej bańki na pleckach do 10 minut.
Pozdrawiam!
Witam Pani doktor. Mam 2 córki 4 latka i 2.5 roku które chodzą do przedszkola A młodsza do żłobka drugi rok. Tamta zimę cały czas chorowała infekcja za infekcja i antybiotyk jeden za drugim …. teraz kupiłam banki i jak tylko coś się pojawia katar lub kaszlel to zaraz stawiam banki i wychodzą bez leków. Dodam też że korzystam z przepisów naturalnych antybiotyków p Agnieszki Maciąg i podaje je dzieciom profilaktycznie A jak coś ich bierze to zaraz stawiam banki i kaszel trwa 2 dni. Stawiam po 4 banki starszej i młodszej córce i trzymam 7 min naciagam cała pompke. Starsza córka ma bordowe składy A młodsza ledwo widoczne zaczerwienienie i dłużej kaszle …. zastanawiamy się z mężem dlaczego tak jest.?Młodszej podaje codziennie lek na alergię Rupafin A tak to wszystko jedzą tak samo. … Nie wiem czy trzymać dłużej młodszej córce żeby krew się uwynaczynila i pomogła szybciej zwalczyć infekcje. Czy może Rupafin to powoduje. Będę wdzięczna za pomoc. Pozdrawiam serdecznie i życzę wszystkiego najlepszego w Nowym Roku:-)
Pani Ewo!
Tak właśnie jak Pani opisuje stawiamy bańki w sposób klasyczny.
Radziłabym jednak pobrać wymaz z migdałków i sprawdzić czy nie są skolonizowana jakimiś bakteriami – wtedy można podjąć leczenie przyczynowe – celowane, przeciwbakteryjne.
Pozdrawiam!
Witam Pani Izabelo, chodzi o migdałek podniebny lewy. Dolegliwości to notoryczne pobolewanie gardła, najbardziej uciążliwe rano oraz częste łapanie infekcji gardłowych, chrapie również. U mnie były częste infekcje w wieku młodzieńczym, około 20roku życia. Jako dziecko praktycznie nie chorowałam.Sposób klasyczny czyli na całych plecach omijając kręgosłup i łopatki w odległości ok 1 cm jedna obok drugiej?
Pani Ewo!
Nie pisze Pani czy chodzi o migdałek gardłowy tzw. trzeci czy jeden z migdałków podniebiennych. Jeśli jest pani osobą dorosłą podejrzewam, że chodzi o migdałek podniebienny.
Nie pisze Pani również z jakimi dolegliwościami wiąże się jego przerost. U osób dorosłych przerośnięte migdałki są najczęściej pozostałością po częstych infekcjach w wieku dziecięcym i nie dają dużych dolegliwości. Mogą jednak wiązać się z nawracającymi anginami oraz być przyczyną zaburzeń oddychania w czasie snu: chrapanie, bezdechy.
Ponieważ nie znam dokładnie Pani dolegliwości, radzę zastosować kurację uodparniającą bańkami stawianymi w sposób klasyczny, na plecach 2 x w tygodniu przez 5-6 tygodni.
Pozdrawiam!
Witam, zakupiłam bańki rekomendowane przez Panią, jednakże jestem laikiem jeśli chodzi o ich zastosowanie.
Proszę o informację, w których punktach stawiać bańki na zwiększenie odporności, czy tylko GRT14, mam przerośniętego migdała, chciałabym, żeby się zmniejszył, jakimi punktami na niego podziałać?Będę wdzięczna za wskazówki.Pozdrawiam, Ewa
Bardzo dziękuję Pani Doktor.
Będę robić..Dziękuję.
Pozdrawiam.
Pani Beato!
Aby dokładnie zobaczyć wyrostki ościste kręgów kręgosłupa wystarczy poprosić pacjenta o zrobienie tzw. kociego grzbietu. Są one wtedy dobrze widoczne, szczególnie u osób szczupłych. Na pewno większym problemem będzie uwidocznienie ich u osoby otyłej, ale można przyjąć, że punkt GRT 4 leży n w miejscu przecięcia się z kręgosłupem linii prostopadłej do kręgosłupa, łączącej szczyty obu talerzy biodrowych.
Pozdrawiam!
Dziękuję Pani Doktor!
Jeszcze jedno pytanie.Czy jest jakiś prosty sposób,by punkty zlokalizować prawidłowo,chodzi mi o wyrostki ościste kręgów np.lędżwiowego,tak aby dobrze znależć punkty akupunkturowe.
Dziękuję.
Pozdrawiam
Pani Beato!
W przypadku bólów kręgosłupa lędźwiowego można postawić bańki w punktach akupunkturowych, których położenie jest dokładnie opisane w instrukcji: punkt GRT4 leży na kręgosłupie, pozostałe dwa tj. PM23 i PM52 po obu stronach kręgosłupa. Sposób wyznaczanie tych punktów jest przejrzyście opisany w instrukcji stawiania baniek bezogniowych, w rozdziale dotyczącym stawiania baniek w punktach akupunkturowych.
Instrukcję można pobrać ze strony startowej medplus – znajdzie się Pani na niej klikając „start” w lewym górnym rogu strony, na której się teraz znajdujemy.
Pozdrawiam!
Witam serdecznie!
W razie bólów kręgosłupa lędżwiowego z powodów przeciążeniowych u młodej osoby 40 lat,o bardzo niewielkich zmianach w dyskach,czy można bańki postawić po obu stronach kręgosłupa lędżwiowego?
Bardzo proszę o pomoc.pozdrawiam i dziękuję.
Cieszy mnie, ze moge sie podzielic moimi doswiadczeniami bankowymi. Mieszkalam na Cyprze kiedy zachorowalam na grype i poniewaz bylo podejzenie zapalenia pluc zabrano mnie do szpitala gdzie nafaszerowano mnie duzymi dawkami antybiotykow. Po tygodniu odeslano mnie ciagle chora I slaba z nastepna porcja antybiotykow do domu. Ta kuracja antybiotykowa spowodowala chroniczne zapalenie oskrzeli. Bylam pod kontrola lekarza od pluc I musialam zazywac inhalatory. Ciagle chora I slaba pomyslalam o bankach, ze moze sa one dla mnie jedynym ratunkiem by odzyskac zdrowie. Postaralam sie o banki z Polski i dostalam wlasnie te bezogniowe, ktore wtedy w 1994 roku byly nowoscia. Kolezanka, fanka naturalnej medycyny, ktora sama studiowala w Anglii Herbal Medicine, postaila mi te banki nie wiedzac jak moj organizm tak oslabiony antybiotykami, zareaguje. Zareagowal wspaniale, wywolal goraczke I poty. Po tygodniu, banki stawiane co drugi dzien, poczulam zdrowie, po dwoch tygodniach moglam normalnie oddychac, a po miesiacu nie bylo sladu po chronicznym bronchicie.
Po roku moja dziewiecioletnia corka zachorowala na zapalenie oskrzeli. Dostala od lekarza antybiotyki, ktorych jej nie dalam, a zastosowalam banki. Dziecko po tygodniu bylo zupelnie zdrowe podczas gdy jej kolezanka chora w tym samym czasie I na antybiotykach kurowala sie ponad miesiac.
Nasze babcie, a nawet mamy stosowaly banki na przeziebienia I zapalenia, zawsze skutecznie. Ostatnio czytalam na internecie o ich szerokim stosowaniu przez kultury arabskie, na rozne dolegliwosci, a nawet regularne oczyszczanie krwi.